Po uczestnictwie w konferencjach Directions NA w San Diego i Directions EMEA w Hadze, jesteśmy pewni że Dynamics 365 Business Central to godne nowe wcielenie Dynamics NAV. W tym artykule chcemy podzielić się z Wami kluczowymi informacjami o których usłyszeliśmy podczas obu konferencji.
Zacznę od podkreślenia, że istnieje mała różnica w podejściu prezentowanym w Europie i za oceanem. Ludzie w Ameryce wyglądają, jakby byli lepiej przygotowani do zmiany, w rzeczywistości wydają się być po prostu dobrze ugruntowani w tym „nowym świecie” (i nic w tym dziwnego, ponieważ Business Central pod inną nazwą był dostępny za oceanem już w 2017 roku; obecnie Ameryka ma około 75% udziału w rynku klientów Business Central). Z drugiej strony Europejczycy sprawiają wrażanie jakby ze zbyt dużą nostalgią podchodzili do przeszłości. Jednak są też partnerzy, którzy jak najwcześniej próbują wskoczyć do tego rozpędzonego pociągu, już dzisiaj ucząc się nowych elementów charakterystycznych dla Business Central. Nie trzeba dodawać, że jesteśmy jednym z nich.
Przyjrzyjmy się najważniejszym ogłoszeniom, które zostały zaprezentowane podczas konferencji.
AKTUALIZACJE MICROSOFT
Microsoft dotrzymał obietnicy z 2017 r. i udostępnił Business Central w wersji on-premises (w dniu 1 października 2018 r.). Pozwólcie, że powiem o tym bardzo otwarcie – tak naprawdę jest to NAV 2019; istnieją poważne zmiany w interfejsie, partnerzy muszą dostosować się do nowego sposobu modyfikacji systemu, ale w zasadzie jest to aktualizacja Dynamics NAV do czasów „cyfrowej transformacji”. Wygląda nowocześnie, interfejs jest naprawdę piękny i wciąż można wprowadzać modyfikacje do standardu systemu, co przez lata było uważane za główną zaletę Dynamics NAV.
Wprowadzone zostały zmiany w modelu licencjonowania, pozwolę sobie skupić się na dwóch najważniejszych:
• Model licencjonowania został zmieniony z „użytkowników równoczesnych” na ” użytkowników nazwanych”, więc przy każdej instalacji potrzebna jest większa liczba użytkowników, co jest rekompensowane niewielkim spadkiem ceny.
• Obecnie licencjonowaniem objęci są tylko użytkownicy (licencjonowaniu nie podlegają pakiety funkcjonalności np. Starter i Extended Pack), więc w przypadku mniejszych instalacji mamy do czynienia z mniejszą barierą wejścia, ponieważ „na start” można kupić tylko jednego użytkownika (zamiast tak jak dotychczas „Starter Pack”).
DOSTĘPNOŚĆ
W lipcu tego roku było 16 państw, które posiadały lokalną wersje Business Central. Liczba ta rośnie w stałym tempie, a do końca tego roku zostanie ogłoszonych kilka kolejnych lokalnych wersji (produkowanych zarówno przez Microsoft jak i przez partnerów).
CO NOWEGO?
Jak co roku Microsoft udostępnił szereg nowych funkcjonalności. Nie było nic poważniejszego (może poza tym, że cały Business Central został wydany jako Extension) i cała sesja została zaprezentowana z przymrużeniem oka – zdecydowanie nie była to jedna z tych sztywnych prezentacji, które można zobaczyć na tego typu konferencjach. Moim zdaniem Microsoft przyjął następującą postawę: „OK, nie pokazujemy niczego naprawdę niesamowitego, więc przynajmniej bawmy się dobrze”. Te funkcje zostały omówione:
• Nowe wyszukiwanie (Alt + Q) – istnieje nowa, inteligentniejsza funkcja wyszukiwania o nazwie „Powiedz mi, co chcesz robić”; działa kontekstowo na danej stronie i może pomóc ci określić, jakie zadania można wykonać na tej stronie; potrafi rozpoznawać synonimy, więc nie musisz znać dokładnej nazwy funkcji, której szukasz w systemie; można także wykonać coś, co nazywa się „fuzzy search”, więc możesz mieć tylko ogólne pojęcie o tym, jak coś jest wymawiane bez wiedzy o tym, jak to się piszę – wyszukiwarka i tak to znajdzie!
• Pierwsze oklaski na widowni miały miejsce, gdy potwierdzono legendarną funkcjonalność F8 dla klienta online. Pozwala użytkownikowi automatycznie wypełnić aktywną komórkę danymi z komórki powyżej.
• Po raz drugi słyszeliśmy owacje po ogłoszeniu że Ctrl + C i Ctrl + V działa w wersji klienta online!
• Istnieje poważna zmiana w interfejsie: nie ma obecnie dostępnej „wstążki”, elementu charakterystycznego dla wszystkich produktów Office; zamiast tego użytkownicy będą mieli dostęp do paska poleceń – wszystkie funkcje są wyświetlane w jednej linii u góry ekranu.
CO PRZYNIESIE PRZYSZŁOŚĆ?
Wygląda na to, że kroczymy teraz bardzo jasną ścieżką. Business Central będzie dostarczany w półrocznej kadencji: każdego roku będą wydawane dwie główne wersje tej aplikacji: jedna na wiosnę i jedna jesienią. Klasyczny interfejs, który dostępny jest tylko w kliencie Microsoft dla instalacji lokalnych (on-premises) nie będzie dostępny w 2020 roku; ten sam los czeka C / AL, który zostanie całkowicie zastąpiony kombinacją AL, rozszerzeniami (extensions) i Visual Studio.
Każdego roku będą dodawane nowe lokalizacje, coraz więcej rozwiązań ISV będzie zastąpionych przez rozszerzenia i zanim zdążymy się obejrzeć, tylko prawdziwe „dinozaury” mówiąc o Business Central powiedzą „były NAV”, lub nawet „Navision”.